Mimo, iż autorka przeczytanej przeze mnie książki odwiedziła różne miejsca na kuli ziemskiej, poznała różne kuchnie i rożne sposoby przyrządzania posiłków zawsze myślami wracała do Prowansji.
Prowansji pachnącej krzewami rozmarynu i zachwycającej polami lawendy, w której każdy posiłek można przyrównać do sztuki teatralnej składającej się z wielu odsłon, w której wspólnym tematem jest jedzenie.
Obiad składa się z następujących etapów:
L' aperitif (alkohol i przekąski podane przed posiłkiem) - w Prowansji, aperitif to najczęściej rose, różowe wino, któremu towarzyszy wiele małych przekąsek
Les entrees - przystawka, entree po francusku znaczy "wejść", czyli jest to małe danie rozpoczynające posiłek, mogą to być np. tartinki z pomidorami, oliwkami i bazylią lub pory gotowane na parze
Le plat principal - danie główne
Klasycznym prowansalskim daniem głównym są nadziewane najczęściej farszem mięsnym pomidory, farsz może też występować w wersji wegetariańskiej
La salade - sałatka np. z rukoli, cykorii lub nicejska
Le fromage - wspaniała deska różnorodnych serów, łagodnych lub cuchnących, miękkich lub twardych, na uwagę zasługują: ser kozi, camembert i roquefort.
Le dessert - np. sałatki z owoców sezonowych, brzoskwinie w winie albo jogurt z dżemem
Ostatnim elementem prowansalskiego obiadu jest
Le digestif - wysokoprocentowy alkohol wspomagający trawienie oraz marche digestive - spacer na strawienie posiłku.
W czasie spaceru smakosze dyskutują na temat spożytych potraw, wymieniają się adresami sklepów z serami, rozmawiają o utalentowanych szefach kuchni - są swoistymi krytykami sztuki kulinarnej.
Książka pod tytułem "Podróżuj, gotuj i bądź zdrowa" pozwoliła mi spojrzeć na gotowanie nie co inaczej. Uświadomiła mi, że nie polega ono na sterczeniu przez wiele godzin przy kuchni. Nauczyła paru sposobów przyrządzania smacznych posiłków w krótkim czasie ale też przypomniała, że jedzenie to przyjemność, przyjemność degustowania nowych smaków, próbowania nowych potraw, a przede wszystkim obcowania z najbliższymi, dzielenia się spostrzeżeniami i uwagami.
Musimy pamiętać, że jemy po to aby żyć, a nie żyjemy po to aby jeść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz