Jutro odwiedzą mnie koleżanki z którymi pracowałam, zapowiedziały się na wczesne popołudnie. Postanowiłam przygotować coś do kawki i coś na "ząbek".
Do kawy przygotuję strudel jabłkowy i "krapfy" wg. przepisu mojej Babci. Przepisy podawałam już w poprzednich postach ale może je przypomnę:
Kładzione pączki mojej Babci (Krapfy)
Składniki :
1 szklanka wody
1/3 kostki masła
1 szklanka mąki
3 jajka
Wodę
należy zagotować w garnku i rozpuścić w niej masło, odstawić z ognia
dodać mąkę i mieszać energicznie aż masa będzie jednolita. Masę
odstawiamy do wystygnięcia. W tym czasie w rondelku topimy tłuszcz (moja
Babcia te pączki smażyła na oleju).
Do
wystudzonej masy dodajemy jajka i mieszamy. Łyżeczką nabieramy
niewielkie porcje ciasta i smażymy na rozgrzanym tłuszczu. Pudrujemy
cukrem wymieszanym z cukrem waniliowym.
Strudel z jabłkami
Ciasto:
1 szklanka mąki
2 jajka
15 dkg margaryny
1 łyżka octu
1 łyżka cukru pudru
Nadzienie:
5 dużych jabłek
2 łyżki cukru waniliowego
Mąkę przesiać na stolnicę, dodać cukier, masło, 1 jajo i łyżkę octu. Szybko wyrobić ciasto i odstawić je na 10-15 min.
Podzielić
na dwie części i rozwałkować z nich dwa prostokąty. Obrane i starte na
grubej tarce jabłka wymieszać z cukrem i rodzynkami, ułożyć na środku
prostokątów. Prostokąty zawinąć, brzegi zacisnąć. Następnie ułożyć na
wysmarowanej tłuszczem blasze. Wierzch posmarować całym rozmieszanym
jajkiem lub białkiem.
Piec w piekarniku na rumiano.
Jeżeli chodzi o drugą część poczęstunku tzn. "coś na ząbek", przygotuję sałatkę jarzynową z majonezem a do tego paróweczki z serem owinięte paseczkami wędzonego boczku.
Sałatka jarzynowa ( najprostsza wersja)
3 ziemniaki
3 marchewki
2 pietruszki ( korzeń)
1/2 niedużego selera
mała cebulka
2 średnie kiszone ogórki
mały słoik majonezu
Ziemniaki w łupinach dobrze umyć, marchew, pietruszkę i seler obrać, przygotowane warzywa ugotować najlepiej w garnku do gotowania na parze. Gotować do miękkości, po ugotowaniu ostudzić, ziemniaki obrać z łupin i wszystkie warzywa pokroić w drobną kosteczkę, przełożyć do miski, dodać pokrojone drobno kiszone ogórki i cebulkę. Wymieszać, doprawić do smaku solą i pieprzem, dodać majonez.
Sałatkę proponuję przygotować przynajmniej na godzinę przed podaniem.
Paróweczki z serem i wędzonym boczkiem
8 sztuk winerek ( cienkie parówki )
8 kawałeczków ( słupków ) żółtego sera
8 paseczków wędzonego boczku
Parówki, jeżeli są w otoczce z folii obrać, naciąć wzdłuż ~ 5 cm, w środku parówki, w powstały otwór włożyć słupek żółtego sera, każdą parówkę "nadzianą" serem owinąć paskiem wędzonego boczku, spiąć końce boczku wykałaczką. Przygotowane paróweczki ułożyć w żaroodpornym naczyniu. Przed podaniem umieścić naczynie z parówkami na parę minut w nagrzanym piekarniku ( do stopienia sera i zrumienienia się boczku).
Podawać gorące z sałatką jarzynową lub pieczywem.