czwartek, 4 grudnia 2014

Paszteciki i sakiewki jako dodatki do barszczu

Z różnymi dodatkami gospodynie domowe podają barszcz na stół wigilijny, ja do barszczu podaję paszteciki z półfrancuskiego ciasta z farszem z kiszonej kapusty i pieczarek oraz sakiewki z kruchego ciasta wypełnione pieczarkami.
Szczególnym zainteresowaniem wśród znajomych i Rodziny cieszą się paszteciki z ciasta półfrancuskiego, dlatego też przygotowuję ich więcej. Część z nich faszeruję kapustą z pieczarkami (do kolacji wigilijnej) a część mielonym mięsem do spożycia w czasie Świąt.

Przepis na paszteciki pochodzi z książki z przepisami z 1976 roku i z niewielką modyfikacją do tej pory zachwyca moich domowników.

Paszteciki z ciasta półfrancuskiego 

Z 25 dkg mąki pszennej, 22 dkg margaryny, 1 jajka i 1 żółtka, 8 dkg śmietany i szczypty soli zagnieść ciasto (ciasta nie należy wyrabiać zbyt długo, ponieważ długie wyrabianie powoduje topnienie tłuszczu).
Przygotowane ciasto włożyć do woreczka śniadaniowego i umieścić w lodówce aby odpoczęło.
W międzyczasie przygotować farsz.
Kiszoną kapustę ugotować, odlać na cedzaku (żeby nie była zbyt mokra), przesiekać nożem na mniejsze kawałki. Pieczarki obrać, pokroić i podsmażyć na łyżce oleju do odparowania powstałej cieczy. Kapustę połączyć z pieczarkami, dodać odrobinę oleju, sól, pieprz i drobno posiekaną średniej wielkości cebulkę. Farsz przesmażyć po to aby odparować nadmiar cieczy oraz po to aby kapusta i pieczarki przeszły smakami, następnie ostudzić.
Ciasto wyjąć z lodówki i rozwałkować na placek o grubości ~ 0,5 cm, czas na formowanie pasztecików.

Dla ułatwienia sobie pracy po rozwałkowaniu  ciasta kroję pasy o szerokości ~ 15 cm, wzdłuż jednego brzegu kładę przygotowany farsz na całej długości paska (długość paska uzależniam od długości blaszki do pieczenia) a następnie zawijam pasek z farszem tworząc wałek. Brzeg wałka lekko dociskam, całość smaruję białkiem i przy pomocy radełka tworzę wzorki, przekładam na blaszkę.

Paszteciki  piec w bardzo dobrze nagrzanym piekarniku (~ 250 °C), aż do zrumienienia się powierzchni.
Po wyjęciu pasztecików z pieca należy chwilę poczekać aż przestygną a następnie pokroić pod skosem na kawałki  o długości 5 cm - podawać do barszczu.


Do pasztecików można też przygotować farsz mięsny, w tym celu należy zmielić 30 dkg łopatki wieprzowej, dodać 1 jako, 1 drobno posiekaną zeszkloną na tłuszczu cebulkę, sól i pieprz do smaku. Tak przygotowany farsz układać na paskach ciasta - dalszy tok postępowania identyczny jak przy pasztecikach z kapustą i pieczarkami.

Jak już wspomniałam przygotowuję takich pasztecików większą ilość (np. z 1/2 kg mąki), nie wszystkie kroję po upieczeniu, część zostawiam w postaci wałków i zamrażam. Po rozmrożeniu i podgrzaniu w piekarniku, są równie smaczne.

Sakiewki z kruchego ciasta

Sakiewki to drugi dodatek do barszczu, który przygotowuję na wigilijny stół, robię je od niedawna, spodobała mi się nazwa i wygląd.
Widziałam je w jakimś czasopiśmie kobiecym, zapamiętałam tylko, że są z kruchego ciasta, a farsz jest z pieczarek - postanowiłam zrobić coś takiego wg. siebie i chyba się udało, bo wszyscy byli zachwyceni, a sakiewki weszły na stałe do menu.

W pierwszej kolejności  trzeba zagnieść kruche ciasto z 20 dkg mąki, 12 dkg margaryny i 2 żółtek  oczywiście mąkę i margarynę siekamy nożem na stolnicy, dodajemy żółtka i szczyptę soli, całość zagniatamy i w woreczku śniadaniowym umieszczamy w lodówce.
Przygotowujemy farsz z pieczarek - pieczarki obieramy, kroimy i smażymy na niewielkiej ilości oleju do dając drobno posiekaną cebulkę. Po odparowaniu cieczy doprawiamy do smaku solą i pieprzem - studzimy. Ciasto wyjmujemy z lodówki, cieniutko wałkujemy i przy pomocy szklanki wykrawamy krążki. Na środek każdego krążka nakładamy odrobinę farszu pieczarkowego i formujemy sakiewki. Pieczemy w dobrze nagrzanym piekarniku w temperaturze 250 °C, po upieczeniu lekko studzimy i podajemy do barszczu.

Aby w czasie pieczenia sakiewki się nie otwarły owinęłam każdą sakiewkę bawełnianym sznurkiem, który zdjęłam po upieczeniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz