"Kiej ostatki, to ostatki, cieszcie się dziouchy i matki, kiej ostatki to
ostatki, niech tańcują wszystkie babki, kiej ostatki, to ostatki, niech
się trzęsą babskie zadki."
Ostatki kończą okres hucznych zabaw i biesiad, który trwa od Nowego Roku. Po nich następuje Środa Popielcowa.
Na Śląsku w tym czasie odbywały się tańce, zabawy, kuligi, był to czas w którym dziewczęta starały się poznać przyszłego męża.
Małżeństwa zawierane w czasie karnawału w przekonaniu Ślązaków były związkami szczęśliwymi we wspólnym pożyciu.
Nowy Rok, "tłusty czwartek" i "śledż", to najważniejsze dni zabawowe na śląsku. Ślązacy przygotowywali w tym czasie wiele zabaw. Jednym z takich zwyczajów było przebieranie się mężatek w męskie stroje. Przebrane wychodziły na ulice i zabierały napotkanym mężczyznom części garderoby, za które żądały okupu na organizowanej przez siebie zabawie.
Oczywiście nieodłącznym atrybutem " tłustego czwartku" był i jest pączek.
Władysław Broniewski, "Tłusty czwartek"
Góra pączków, za tą górą
tłuste placki z konfiturą,
za plackami misa chrustu,
bo to dzisiaj są zapusty.
Przez dzień cały się zajada,
a wieczorem maskarada:
Janek włożył ojca spodnie,
choć mu bardzo niewygodnie,
Zosia – suknię babci Marty
I kapelusz jej podarty,
Franek sadzy wziął z komina,
Bo udawać chce Murzyna.
W tłusty czwartek się swawoli,
później czasem brzuszek boli.
Góra pączków, za tą górą
tłuste placki z konfiturą,
za plackami misa chrustu,
bo to dzisiaj są zapusty.
Przez dzień cały się zajada,
a wieczorem maskarada:
Janek włożył ojca spodnie,
choć mu bardzo niewygodnie,
Zosia – suknię babci Marty
I kapelusz jej podarty,
Franek sadzy wziął z komina,
Bo udawać chce Murzyna.
W tłusty czwartek się swawoli,
później czasem brzuszek boli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz