Już od jakiegoś czasu chodzi za mną zapiekanka z brukselki. Brukselkę lubię od dzieciństwa, moja Mama gotowała zupę z brukselki z dodatkiem kminku i pokrojonych w kostkę ziemniaków, brukselki nazywałam małymi kapustkami, dlatego też zupa była nazywana zupą z "małych kapustek".
Podobnie jak kiedyś moja Mama kilka razy w ciągu roku gotuję zupę z "małych kapustek", gotuję też brukselkę jako dodatek do obiadu, podając ją z masłem i tarta bułką ale jeszcze nigdy nie zrobiłam zapiekanki z brukselką.
Nie pamiętam skąd mam przepis, widocznie gdzieś przeczytałam, a ponieważ jak wiecie lubię brukselkę więc go sobie zapisałam.
Zapiekanka z brukselką
- 1/2 kg brukselki
- 1/2 kg mielonego mięsa
- 1 bułka
- 1 cebulka
- 3 jajka
- olej do smażenia
- 25 dkg pomidorów ( mogą być pomidory z puszki )
- 1/2 szklanki śmietany
- 10 dkg startego żółtego sera
- gałka muszkatołowa
- sól, pieprz
Brukselkę ugotować w osolonej wodzie, przelać na cedzak i pozostawić do wystygnięcia.
Mielone mięso przełożyć do miseczki, dodać 1 jajko, namoczoną w wodzie i odciśniętą bułkę, sól i pieprz, dobrze wymieszać. Z przygotowanej mięsnej masy formować nieduże klopsiki (porównywalne wielkością do brukselki) i usmażyć je na oleju.
Naczynie do zapiekania wysmarować odrobiną margaryny i wysypać tartą bułką, na dnie naczynia ułożyć ugotowana brukselkę, na brukselce położyć upieczone klopsiki, całość przykryć pomidorami ( można użyć pomidorów z puszki).
Przygotować sos:
śmietanę wymieszać z jajkami, startym żółtym serem, dodać sól, pieprz i gałkę muszkatołową, przygotowanym sosem zalać zawartość naczynia do zapiekania.
Zapiekankę umieścić w nagrzanym do 180 stopni piekarniku i piec około 30 minut, do zrumienienia się górnej warstwy.
Podawać na gorąco z dodatkiem pieczywa lub ryżu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz