W ubiegłorocznych postach podałam przepis na ciasto z gruszkami, w tym roku wykorzystałam gruszki z drzewa rosnącego na mojej posesji do zupełnie innych przetworów.
Zrobiłam chutney z gruszek i żurawiny, chutney z gruszek i śliwek oraz dżem z gruszek.
Nie potrafię powiedzieć czy te przetwory na stałe zagoszczą w mojej spiżarni, jak na razie planuję chutney z żurawiną wykorzystać do przygotowania śledzi na przyjęcie urodzinowe mojego Męża ( w październiku), wtedy podzielę się opinią na temat smaku jaki uzyskałam.
Jak wcześniej wspomniałam sezon ogórkowy to w moim przypadku czas na różnego rodzaju przetwory, tym razem gruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz