Tej jesieni nie udało nam się w górach zebrać owoców tarniny. Było ich niewiele, niektóre krzaczki uschły, myślę, że to upalne lato i susza w górach wpłynęła na ilość owoców. Owoce jarzębiny wyschły na drzewie a i dzika róża nie obrodziła.
Ot i problem, z czego zrobić nalewkę na zimę, w piwniczce dojrzewa wprawdzie nalewka z czerwonej porzeczki ale to jakoś tak wbrew tradycji tylko jedna nalewka?
W ostatnim czasie bardzo modny, ze względu na swoje własności stał się rokitnik. Uznaliśmy z mężem, że spróbujemy zrobić nalewkę z owoców rokitnika.
Według Wikipedii:
"Rokitnik zwyczajny, rokitnik pospolity (Hippophae rhamnoides L.) – gatunek rośliny z rodziny oliwnikowatych (Elaeagnaceae). Nazywany bywa także rosyjskim ananasem.
Występuje w Europie i Azji, aż po Chiny, głównie wzdłuż wybrzeży morskich.
W Polsce naturalne jego stanowiska znajdują się tylko nad wybrzeżem Bałtyku po ujście Wisły na wschodzie.
Zdziczałe formy rosną również w Pieninach i w rejonach upraw, zwykle w obrębie obszarów zurbanizowanych."
Owoce rokitnika zajmują drugą pozycję na liście owoców, które posiadają najwięcej witaminy C.
Pod względem jej zawartości rokitnik ustępuje tylko owocom dzikiej róży.
Należy zwrócić uwagę, że witamina C zawarta w owocach rokitnika jest bardzo trwała,
gdyż prawie nie rozkłada się w procesie przetwarzania (np. na przetwory) i przechowywania.
Jest to spowodowane brakiem enzymu rozkładającego kwas askorbinowy (askorbinazy) w rokitniku.
Nalewka z rokitnika
1 kg owoców rokitnika
1 kg cukru
1,5 l alkoholu 70 proc.
Tak wyglądają owoce rokitnika zasypane cukrem i zalane alkoholem - w takiej postaci pozostaną przez 6-8 tygodni.
1 kg cukru
1,5 l alkoholu 70 proc.
Tak wyglądają owoce rokitnika zasypane cukrem i zalane alkoholem - w takiej postaci pozostaną przez 6-8 tygodni.
Owoce umyj, dobrze osącz i wsyp do słoja, dodaj cukier i alkohol.
Szczelnie zakręć i postaw w ciepłym, ciemnym miejscu na 6–8 tygodni, co kilka dni wstrząsaj słojem.
Przecedź ( najlepiej przez gazę), zlej do butelek, odstaw w zimne miejsce na ok. pół roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz