środa, 23 listopada 2016

Łopatka w przyprawach na zimno i ciepło

Przepis na łopatkę w przyprawach przesłała mi pani Małgorzata. Mięso tak przygotowane możemy podać na ciepło do obiadu może  nam zastąpić też zastąpić wędlinę na kanapce.

Przepis podam na 1kg łopatki wieprzowej.

1 kg mięsa
3 ząbki czosnku
przyprawy wg uznania ( vegeta, ostra papryka, pieprz) można zastosować  gotową   mieszankę przypraw

Mięso popłukać i osuszyć ręcznikiem papierowym, czosnek obrać i pokroić w słupki, ostrym nożem nakłuć mięso i w powstałe otworki wcisnąć słupki czosnku. Nafaszerowane czosnkiem mięso oprószyć przyprawami i umieścić w naczyniu z przykrywką. Całość umieścić na 3 dni w lodówce, należy pamiętać o codziennym obracaniu mięsa.

Po trzech dniach w rondlu o grubym dnie rozgrzać niewielką ilość oleju ( 200 stopni) i obsmażyć na nim mięso z każdej strony na złocisty kolor, następnie dolać wody i dusić mięso pod przykryciem aż do miękkości.

Czas duszenia zależny jest od wagi mięsa - na każdy 1kg mięsa 1 godzina.
Tak przygotowane mięso podajemy na ciepło lub pozostawiamy do wystudzenia i podajemy jako wędliną na kanapki.

Podobnie możemy postąpić z innym rodzajem mięsa, np. z karkówką lub schabem, z ta różnicą, że schab po obsmażeniu na oleju przekładamy do rękawa do pieczenia i pieczemy w piekarniku w temp. 160 stopni. Po określonym czasie pieczenia rękaw należy rozciąć i pozostawić na ~ około 10 minut podwyższając temperaturę do 200 stopni.


Przepis sprawdziłam, zdjęcia obrazują przygotowane przeze mnie mięso.
Zastosowane przyprawy zależą od inwencji Pani Domu, ja dodatkowo obłożyłam mięso liśćmi pory, można dodać listek laurowy, ziele angielskie, lubczyk, jałowiec, jednym słowem co kto lubi.

poniedziałek, 21 listopada 2016

Klops w foremce

A propos mięsa na zimno chciałam zaproponować klops w foremce, proste i smaczne danie, które możemy podać zarówno na zimno jak i na ciepło, smacznie i tak po domowemu.

50 dkg mięsa wieprzowego ( łopatka, karczek)
~ 20 dkg mięsa wołowego gotowanego ( mięso z niedzielnego rosołu pakuję do woreczka i zostawiam w zamrażarce - jest jak znalazł do mielonego)
2 jajka
1 cebula
ząbek czosnku
namoczona w wodzie bułka ( niektórzy moczą w mleku )
sól, pieprz ( można dodać łyżeczkę przyprawy do mielonego )

Mięso zarówno surowe jak i gotowane przepuścić przez maszynkę do mielenia mięsa, można też przemielić cebulkę. Do zmielonej masy dodać odciśniętą z wody bułkę, drobno pokrojony czosnek, wbić 2 jajka, dodać sól i pieprz i dobrze wymieszać.
Ugotować 2 jajka na twardo, ostudzić obrać ze skorupki.

Aluminiową foremkę lub keksówkę wysmarować margaryną, masę mięsną podzielić na połowę.
Jedną część masy włożyć do foremki, wyrównać powierzchnię, na powierzchni masy położyć ugotowane na twardo jajka lekko je dociskając. Czas na kolejną część masy, umieszczamy ją w foremce przykrywając ugotowane jajka. Wyrównujemy powierzchnię na której należy położyć kawałki margaryny.


Foremkę z zawartością umieszczamy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku, pieczemy około 30 minut 
( powierzchnia mięsnej masy powinna się zrumienić).
Po upieczeniu wyjmujemy mięso z piekarnika i pozwalamy mu trochę odpocząć.



Jeżeli chcemy klops podać na ciepło kroimy dość szerokie plastry i podajemy najlepiej z ziemniakami i czerwonymi burakami lub marchewką. Jeżeli planujemy podać klops na zimno pozostawiamy go do całkowitego wystudzenia.



Propozycja na rodzinne spotkania - sałatka ryżowa z dodatkiem winogron

Kolejna propozycja na szybką sałatkę, tym razem wykorzystamy to co z reguły mamy w domu, a mianowicie ryż w saszetkach, winogrona, może rodzynki i kukurydza konserwowa no i oczywiście majonez.
Spotkałam się też z sałatka ryżową w skład której wchodził pokrojony w cieniutkie paseczki seler naciowy, możemy stworzyć dowolną kompozycję.
Moja propozycja jest następująca:

2 szklanki winogron
2 woreczki ryżu
1/2 puszki kukurydzy konserwowej
garść rodzynek
majonez ( wg uznania)
sól, pieprz

Ryż gotujemy w osolonej wodzie zgodnie z przepisem na opakowaniu, po ugotowaniu woreczki przelewamy zimna wodą, rozcinamy, zawartość przekładamy do miski i pozostawiamy do wystudzenia.
Do wystudzonego ryżu dodajemy winogrona przekrojone na pół, rodzynki i kukurydzę, mieszamy, dodajemy majonez, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Gotową sałatkę wstawiamy na chwilę do lodówki aby smaki się przegryzły, doskonały dodatek do mięs na zimno.

środa, 16 listopada 2016

Tort orzechowy i tort makowy

Ostatnie moje posty pod tytułem "Propozycje na rodzinne spotkania" zawierają przepisy na szybkie dania, sałatki, którymi można ugościć najbliższych na rodzinnych spotkaniach.
Postaram się ten cykl postów kontynuować przedstawiając kolejne propozycje.
Przeglądając w tym celu moje zapiski kulinarne natknęłam się na karteczkę, którą dostałam wiele lat temu od koleżanki Alicji.
Karteczka zawiera przepisy na tort orzechowy i tort makowy. Ponieważ zbliża się okres świąteczny pomyślałam, że ktoś czytając moje posty będzie miał ochotę wypróbować któryś z przepisów.

Przepisy podam w oryginalnej wersji.

Tort orzechowy
Osiem żółtek utrzeć z dwoma szklankami cukru. Zemleć na maszynce do mięsa tyle orzechów włoskich, żeby masy była pełna szklanka. wymieszać z utartymi żółtkami, dodać pół szklanki bułki tartej, smażoną skórkę pomarańczową i pianę ubitą z ośmiu białek. Piec pół godziny. Przybrać można połówkami orzechów smażonych w cukrze.

Tort makowy
Zemleć czubatą szklankę maku. Ucierać w donicy dodając stopniowo po jednym osiem żółtek i po jednej łyżce - szklankę cukru. Dodać skórkę z otartej cytryny, dwie łyżki mąki kartoflanej, pół łyżeczki utłuczonych i posiekanych goździków. Na koniec lekko wymieszać z piana z 8 białek.
Zaraz po wymieszaniu włożyć do formy wysypanej tartą bułką. Piec w letnim piecu ok. 45 min.


Zarówno tort makowy jak i orzechowy możemy przełożyć kremem,  wierzch udekorować polewą ale to  już zależy od inwencji Pani Domu.

wtorek, 15 listopada 2016

PROŚBA

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, szczególny czas dla każdej rodziny, spędzamy go zgodnie z tradycją w gronie najbliższych. Na ten świąteczny czas każda  Pani domu przygotowuje  potrawy i przysmaki które zagoszczą na świątecznym stole.

Mam prośbę do osób, które zaglądają na mojego bloga, czytają przepisy które zamieszczam, podzielcie się proszę przepisami na potrawy, które zagoszczą na Waszym świątecznym stole ja bardzo chętnie zamieszczę je na blogu. 
Dzięki przesłanym przez Państwa przepisom wzbogacimy nasze świąteczne stoły o nowe potrawy, które być może na stałe wejdą do naszego menu.

Przepisy proszę przesyłać w formie komentarzy, jeżeli moja prośba spotka się z zainteresowaniem podam dodatkowo adres e-mail na którym będę oczekiwała na Państwa korespondencję. Obiecuję każdy nadesłany przepis wraz z sygnaturą autora umieścić na moim blogu.


czwartek, 3 listopada 2016

Listopad

Listopad miesiąc zadumy, wspomnień o tych którzy odeszli. Miesiąc w którym częściej niż w innych miesiącach odwiedzamy groby naszych bliskich i to nie tylko 1 czy 2 listopada.

W tym roku listopad przywitał nas prawdziwie jesienną pogodą, deszcz, śnieg i słońce przeplatają się na wzajem. Kiedy byłam dzieckiem mój śp. Tata obserwując taką pogodę mówił mi, że to jesień bije się z zimą, która chciała by już królować na Ziemi.

Śnieg zaczął padać wyjątkowo wcześnie,  wynika z tego że Święty Marcin przyjechał na swoim białym koniu wcześniej niż zwykle ( św. Marcina jest dopiero 11 listopada), czyżby to wróżyło wczesną zimę?

Rodzinnie rozpoczęliśmy ten miesiąc, odwiedziliśmy groby naszych bliskich i znajomych zapaliliśmy znicze, powspominaliśmy a potem wszyscy razem zasiedliśmy do rodzinnego obiadu.
W tym roku na życzenie męża przygotowałam na obiad smażonego karpia, ziemniaki i kiszoną kapustę z grzybami ( taki przedsmak wigilii :) ). Na deser upiekłam ciasto cynamonowo - jabłkowe.

Przepis na to ciasto podawałam już wcześniej ale warto go przypomnieć - doskonałe na listopadowe smutne dni.



Do przygotowania ciasta potrzeba:
4 jajka
1 szklankę cukru
2 szklanki mąki
1 łyżeczkę sody
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżeczki cynamonu
4 średnie jabłka
2/3 szklanki oleju
10 dkg posiekanych lub zmielonych orzechów włoskich
5 dkg płatków migdałowych





Jajka należy ubić mikserem ze szklanką cukru, sypkie składniki połączyć i dodawać powoli w dalszym ciągu miksując na wolnych obrotach. Jabłka obrać i pokroić w kostkę, dodać do zmiksowanej masy, delikatnie wymieszać, dolać olej i wsypać potarte orzechy oraz płatki migdałowe. Ciasto przełożyć do foremki, piec w temperaturze 180 °C około godziny. Po wystudzeniu pięknie pachnące cynamonem ciasto można polukrować lub posypać cukrem pudrem.

Propozycja na rodzinne spotkania - sałatka z kurczakiem

Sałatka z kurczakiem to jedna z tych sałatek, która smakuje właściwie każdemu, chyba ze ktoś nie lubi kurczaka tak jak mój śp. Tata. Mama prawie nigdy nie robiła kurczaka na obiad, a jeżeli robiła to dla Taty było wtedy inne mięso. Pamiętam, że Tata na pytanie dlaczego nie je mięsa z kurczaka odpowiadał z uśmiechem " kiedy jem kurczaka wyrasta mi pierze na rękach".
Myślę, że nie będzie tak źle, pierze nam nie wyrośnie :)

Składniki:
1 podwójny filet z kurczaka
1 łyżka przyprawy do kurczaka
1 łyżeczka granulowanego czosnku
sól, pieprz
2 łyżki oleju
7 jajek
1 por
40 dag ogórków kiszonych
2 łyżki koperku ( może być suszony)
6 łyżek majonezu

Filet z kurczaka pokroić w dużą kostkę, włożyć do miski, dodać przyprawę do kurczaka, czosnek granulowany, posoli, wymieszać i wstawić do lodówki na około godzinę.
W tym czasie ugotować jajka na twardo, ostudzić obrać i pokroić w kostkę, por pokroić w cieniutkie plasterki a ogórki podobnie jak jajka w kostkę. Koperek płuczemy i drobniutko siekamy.
Kurczaka, który zdążył się już zamarynować w przyprawach smażymy na oleju na jasnozłoty kolor i pozostawiamy do wystudzenia.
Ostatni etap to wymieszanie wszystkich przygotowanych  składników z majonezem i doprawienie do smaku solą i pieprzem. Sałatka gotowa.
Proponuję przed podaniem przechowywać  w lodówce - smacznego.