Ciekawy przepis z prostych składników którym można urozmaicić nasze menu szczególnie teraz kiedy czas spędzamy w domu z powodu koronawirusa a pomysłów na obiad już nam brakuje.
Kotleciki możemy podać z kefirem a jeżeli ktoś lubi to z sosem pieczarkowym.
Składniki:
Pół kilo ugotowanych ziemniaków
Kostka (ok. 20 dag, ale może być więcej) twarogu np. chudego
2 cebule
2 cebule
2 jajka
Kilka łyżek posiekanej natki pietruszki
Sól, czarny pieprz
Olej do smażeniaEw. bułka tarta
Ugotowane (w osolonej wodzie) i odparowane ziemniaki dokładnie ubijamy, mielimy w maszynce lub przeciskamy przez praskę. Twaróg rozdrabniamy widelcem lub razem z ziemniakami mielimy w maszynce.
Cebulę drobno kroimy, podsmażamy na patelni na złoto.
Ziemniaki łączymy z serem, dodajemy wystudzoną cebulkę, jajka, natkę pietruszki, sól i pieprz - wyrabiamy na masę (można też dodać żółtko, a po wymieszaniu składników ubite na pianę białko).
Z masy formujemy niewielkie kotleciki (łyżką lub dłońmi zmoczonymi w wodzie albo w oleju), smażymy na rozgrzanym oleju na złoto-brązowy kolor (kotlety można obtoczyć w bułce tartej). Po usmażeniu, odsączamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz