poniedziałek, 26 lutego 2018

Podróże kulinarne - Gruzja - czachochbili

Czachochbili, czyli kurczak w pomidorach. nazwa potrawy najprawdopodobniej pochodzi od słowa chochobi, które znaczy bażant, widocznie głównym składnikiem potrawy był bażant, którego zastąpiono kurczakiem.

Składniki:
-  kurczak podzielony na kawałki
– puszka pomidorów
– 2 cebule pokrojone w półplasterki
– 3 ząbki czosnku posiekane
– łyżeczka zmielonych ziaren kolendry
– łyżeczka suszonego majeranku
– łyżeczka mielonej papryki
– 2 łyżki czerwonego octu winnego
– mała garść pietruszki, posiekanej
– mała garść bazylii, posiekanej
– mała garść kolendry, posiekanej
– mała garść koperku, posiekanego
– 2 łyżki oleju

W rondlu rozgrzać olej i zeszklić na nim cebulę, dodać kurczaka i obsmażyć go ze wszystkich stron.
Do obsmażonego kurczaka dodajemy: pomidory, majeranek, paprykę, ocet, pół szklanki wody, doprawiamy solą i pieprzem. Dusimy pod przykryciem przez pół godziny. po tym czasie dodajemy resztę ziół, mieszamy, szczelnie przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 2 godziny.
Przed podaniem czachochbili podgrzewamy.

poniedziałek, 19 lutego 2018

Podróże kulinarne - Gruzja- chinkali

Czas na tradycyjne gruzińskie pierożki - chinkali.
Według Wikipedii:
"Chinkali duże kołduny wypełnione zupą. Aby je spożyć należy je umiejętnie nadgryźć, wypić sączącą się zupę ze środka i zakończyć zjedzeniem pozostałej reszty. Tradycyjne danie kuchni kaukaskiej popularne zwłaszcza w Gruzji." 
 
  Składniki:

  3 szklanki mąki pszennej
  3/4 szklanki wody
  30 dkg mięsa wieprzowego
  30 dkg mięsa wołowego
 1 szklanka bulionu mięsnego  
 1 ząbek czosnku
 2 łyżeczki kolendry 
kolendra świeża: liście z całej doniczki
  Sól, pieprz
 
Mięso mielimy, dodajemy drobno posiekany czosnek, mieloną i świeżą kolendrę, sól i pieprz, dobrze mieszamy i dolewamy szklankę bulionu mięsnego. Dzięki bulionowi uzyskamy wystarczającą ilość płynu wewnątrz chinkali.
Przygotowujemy ciasto, do mąki dodajemy trochę soli i wlewamy 3/4 szklanki wody. Zagniatamy ciasto. Wyrabiamy je do uzyskania gładkiej i elastycznej konsystencji. 
Rozwałkowujemy ciasto grubiej niż na polskie pierogi i wycinamy krążki o średnicy 10 cm. Na każdy krążek nakładamy nadzienie. Podnosimy brzegi krążka z nadzieniem do góry i składamy w zakładki, powinno ich być 15, kończymy mocno zaciskając, tak aby powstał pomponik za który będziemy mogli pierożek złapać. 
Chinkali gotujemy w osolonej wodzie przez około 3 minuty, oczywiście smaczniejsze będą jeżeli ugotujemy je w bulionie mięsnym.
 

poniedziałek, 5 lutego 2018

Podróże kulinarne - Gruzja- tkemali

Tkemali to kultowy sos, który w dowolnych ilościach można  jeść do każdego gruzińskiego dania.
Zrobiony jest ze śliwek i specjalnie dobranych przypraw (kolendra, czosnek, odrobina ostrej papryki, pieprz i sól). 

W dużym uproszczeniu przepis na ten stos jest następujący: śliwki (raczej te kwaśne) gotuje się,
odpestkowuje i przeciera przez sito (bez skórek). Następnie dodaje się wspomniane przyprawy i dobrze miesza.
To taka uproszczona wersja, oczywiście w Gruzji do przygotowania tego sosu używa się odpowiedniego gatunku śliwek ( niestety niedostępnych dla nas), jednak polskie gospodynie znalazły odpowiednik, są to śliwki mirabelki. 
Mirabelki trudno kupić na straganie ale bardzo często występują w  wersji dzikiego drzewka, które rokrocznie bardzo intensywnie owocuje.

Warto spróbować przygotować sos tkemali ponieważ idealnie nadaje się do dań mięsnych np. szaszłyki, rybnych i wielu innych potraw.

Potrzebujemy:

2 słoiczki
5 ząbków czosnku
1 łyżeczka soli
2 kg mirabelek (najlepiej lekko niedojrzałych)
szczypta cynamonu
3 goździki zmiażdżone w moździerzu
2 łyżeczki ziaren kolendry zmiażdżonych w moździerzu
2 łyżeczki chili w proszku
1 łyżeczka cukru

Czosnek rozcieramy z solą. W rondlu o grubym dnie podgrzewamy mirabelki,  aż zmiękną i miąższ zacznie oddzielać się od pestek. Wówczas wybieramy pestki (można przetrzeć przez sito),
a miąższ pozostawiamy w rondlu. Dodajemy pozostałe składniki i podgrzewamy na wolnym ogniu, mieszając co jakiś czas.
Gdy sos zgęstnieje, przelewamy do wyparzonych, gorących słoików.
Zakręcamy je mocno i ustawiamy do góry dnem do ostygnięcia.

Podróże kulinarne - Gruzja - mczadi

Mczadi - gruzińskie placuszki z mąki kukurydzianej
Mczadi to tradycyjne gruzińskie placuszki z mąki kukurydzianej. Mogą być smażone albo pieczone.
Nadają się tak na samodzielne danie - najlepiej smakują z serem i masłem, jak i dodatek do dania warzywnego lub mięsnego.

Czytając gruzińskie przepisy mam wrażenie, ze polska kuchnia jest zdecydowanie bardziej skomplikowana i czasochłonna, gruzińska natomiast uświadamia nam, że z podstawowych składników można wyczarować potrawy nie tylko bardzo smaczne ale i zdrowe.

Przepis na mczadi trochę przypomina serbską proję ( przepis podałam na jednym z blogów) to też rodzaj ciasta z mąki kukurydzianej z tą różnicą, że w środku proji znajdziemy dodatkowo kawałki sera typu feta, natomiast do mczadi podajemy ser.

2 szklanki mąki kukurydzianej
ok. szklanka ciepłej wody
pół łyżeczki soli
olej roślinny do smażenia

Do podania: masło, ser

piątek, 2 lutego 2018

Podróże kulinarne - Gruzja - sałatka z pomidorów i ogórków

Wśród różnorodnych potraw kuchni gruzińskich których zarówno nazwy jak i wygląd wydaje się nam egzotyczny znalazłam coś bardziej swojskiego. Jest to sałatka z pomidorów i ogórków ale żeby nie było tak całkiem " po naszemu", to sałatka ta ma w swoim składzie orzechy.

Gruzińska sałatka z pomidorów i ogórków z orzechami.

 Składniki:
2 pomidory
jeden duży ogórek
cebula
garść natki pietruszki

pół szklanki orzechów włoskich
1 łyżeczka octu winnego
sól i pieprz do smaku
Ogórek obrać i pokroić w nieco grubsze plasterki ( można też w słupki), pomidory pokroić w ósemki.
Przygotować sos: orzechy zmielić w maszynce do mielenia mięsa lub w rozdrabniaczu dodać łyżeczkę octu winnego. Warzywa wymieszać z sosem orzechowym. Cebulę pokroić w krążki, wymieszać z warzywami. Sałatkę doprawić solą i pieprzem do smaku, posypać natką pietruszki.

Ponieważ  wszystkie składniki są dostępne w najbliższych dniach przygotuję taką np. na kolację, podzielę się opinią na temat smaku, postaram się umieścić zdjęcie.