Karnawał na półmetku, słodkości już były może teraz kilka przepisów na coś konkretnego, łatwego do przygotowania.
Ostatnio modna jest kuchnia tajska, w każdym markecie można kupić niedostępne kiedyś składniki charakterystyczne dla kuchni tajskiej, w takim razie na początek krewetki.
krewetki tygrysie ( 10 krewetek na 1 porcję)
3 łyżki oleju
ząbek czosnku
1 papryczka chilli
sól morska, pieprz, szczypiorek
Na patelni mocno rozgrzać olej, dodać do niego drobno pokrojony czosnek i papryczkę chilli, smażyć około 1 minuty ( chodzi o to aby czosnek i papryczka się nie spaliły a jedynie oddał smak ), po tym czasie zdjąć składniki z patelni. Na rozgrzany olej po usunięciu z niego czosnku i papryczki wyłożyć krewetki, smażyć je z obydwu stron aż do zredukowania powstałego płynu ( krewetki zaczną przywierać do patelni i staną się chrupiące). Po usmażeniu krewetki przełożyć na talerz, posypać solą morska i świeżo zmielonym pieprzem, posypać posiekanym szczypiorkiem.
Podawać w miarę możliwości gorące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz