Babka to nie jest ciasto z którego mogę być dumna, moi synowie twierdzą, że potrafię upiec najlepszą babkę z zakalcem 😂, no cóż bywa i tak.
Ciągle szukam przepisu na łatwą babkę wielkanocną i myślę, że znalazłam ( może tym razem się uda).
200 g maki tortowej
80 g mąki ziemniaczanej
4 jajka
200 g roztopionego masła
200 g drobnego cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
60 g rodzynek
sok z połowy cytryny
Obie mąki i proszek do pieczenia przesiać do miski, dodać cukier, jajka i sok z cytryny, miksować do uzyskania jednolitej masy. Zmniejszyć obroty miksera, wlewać roztopione, wystudzone masło, na koniec dodać rodzynki. Ciasto przelać do formy wysmarowanej masłem i wysypanej tartą bułką. Piec około 40 minut ( do suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni.
Trzymajcie kciuki żeby się udało :)